Moje forum

być niepełnosprawnym => niepełnosprawność a egzystencja => Wątek zaczęty przez: miniu89 w Marzec 25, 2019, 13:54:03

Tytuł: niepełnosprawność na wskutek działania leków....
Wiadomość wysłana przez: miniu89 w Marzec 25, 2019, 13:54:03
Witam...


Pojęcie niepełnosprawności ma szerokie znaczenie, bo można ją przeżywać w zakresie psychiki jak i somatycznie. U mnie na chwilę obecną jest tak, że mam problemy psychiczne jak i fizyczne, gdzie to drugie wiąże się z działaniem różnego rodzaju leków neuroleptycznych, które doprowadziły do częściowej niepełnosprawności ruchowej w zakresie układu pozapiramidowego. Problem tkwi w koordynacji mięśni nóg, mam chwiejny chód, utykam, a także występują ruchy w obrębie rąk, całego ciała. Egzystencja jest utrudniona ze względu na podejście do mojej niepełnosprawności. Bowiem nikt tak naprawdę nie może jej zaakceptować, tego że mogę chodzić bez kuli i....pod przymusem dzień w dzień jestem z nią za pan brat...To mnie już denerwuje, ale kiedy się sprzeciwiam to denerwuje to ojczyma a jest po udarze leżacy z chorym sercem...Mam tego dość, dostaję afektywnych stanów nie mogąc podjąć własnej decyzji, beać w ciągłym wewnętrznym konflikcie w  takiej sytuacji...:(